Źródło grafiki:
Witam po długiej przerwie. Zanim zacznę, zacytuję tym razem artykuł z Wikipedii.
„Halloween - zwyczaj związany z maskaradą, obchodzony w wielu krajach w wieczór 31 października. Odniesienia do Halloween są często widoczne w kulturze popularnej, głównie amerykańskiej.
Halloween najhuczniej jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. Mimo że dzień nie jest świętem urzędowym, cieszy się po święcie Bożego Narodzenia największą popularnością. Święto Halloween w Polsce pojawiło się w latach 90. XX wieku.
Głównym symbolem święta jest wydrążona i podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Inne popularne motywy to duchy, demony, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki, nietoperze, czarne koty, pajęczyny, itp.
Historia
Dokładna geneza Halloween nie jest znana. Może to być rzymskie święto na cześć bóstwa owoców i nasion (Pomony), albo celtyckie święto na powitanie zimy.
Według tej drugiej teorii Halloween wywodzi się z obchodzonego w Europie północnej święta z okazji końca jesieni a początku zimy, znanego na terenach znanego na terenach irlandzkich jako Samhain («koniec lata»), walijskich jako Nos Galan Gaeaf («wieczór zimowy»), anglosaskich jako Blodmonath («krwawy miesiąc»), nordyckich jako «zimowe noce». Z jednej strony był to czas radowania się minionymi zbiorami oraz powrotem bliskich do domy, z drugiej strony pojawiało się widmo zimy - czasu zmagań z głodem, chłodem i niedostatkiem światła słonecznego - w północnej Europie to zimą i wczesną wiosną umierało najwięcej ludzi. W powszechnej świadomości Halloween kojarzone jest ze świętem zmarłych - w rzeczywistości zarówno poganie, jak i wcześni chrześcijanie upamiętniali zmarłych wiosną - między marcem a majem.
Druidzi (kapłani celtyccy) wierzyli, iż w dzień Samhain zacierała się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, zaś duchom, zarówno złym, jak i dobrym, łatwiej się było przedostać do świata żywych. Wierzono, że bóg śmierci Samhain sprowadzał wtedy na ziemię dusze osób zmarłych w minionym roku, aby odpokutowały swoje występki. Ważnym elementem obchodów Samhain było palenie ognisk, które miały przyciągnąć duchy dobre, a odegnać duchy złe. Paleniska te były również wyrazem czci i wsparcia dla boga słońca i światła Luga, nad którym w tym czasie Samhain zaczynał zdobywać przewagę. Próbowano przebłagać Samhaina składając mu ofiary - także z ludzi. (...)”
Jak widać, sporo się zmieniło od starożytności. Ale to święto nie jest świętem ku czci Szatana, lecz świętem końca roku celtyckiego. A przynajmniej świętem końca lata. Katolicy uważają w wielu przypadkach, że to jest diabelskie święto, ale to jest niepotrzebny schemat, efekt religianckiej propagandy kapłanów katolickich, a może nie tylko.
To prastare święto końca roku
Dokładnie. Symbolizuje ono koniec starego porządku Natury i to powoduje, że wiele osób się tego lęka. Ale nad lękami trzeba pracować po ich rozpoznaniu, tak by nad nimi panować, zamiast pozwalać, by nami rządziły.
Ze śmiercią trzeba się oswoić, gdyż wszyscy jesteśmy jej podlegli zgodnie z prawami Wszechświata. Z drugiej strony to wymaga dojrzałości, a dojrzewanie to proces, który musi trochę potrwać.
Istoty Zdolne do Przebudzenia,
Porzućcie fałszywe przekonania na temat Halloween. Zrozumcie, proszę, że to święto nie jest związane z Szatanem, ale z bóstwem śmierci, Samhainem. Nie bójcie się Nieznanego, ale je poznawajcie. Tak jest lepiej postępować, gdyż pozwalając, by rządził Wami lęk, sami się osłabiacie.
To by było na tyle. Mam nadzieję, że to Was zainspiruje i sprawi, iż spojrzycie na Halloween bardziej przychylnie.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wesołego Halloween 😊🎃.
Źródło:
Komentarze
Prześlij komentarz